Ukraińska Policja Narodowa przeprowadziła dochodzenie w sprawie przestępczej siatki call center, która oszukiwała użytkowników, obiecując lukratywne inwestycje w kryptowaluty.
Według lokalnego raportu policja potwierdziła, że oszuści atakowali Ukrainę, Mołdawię, Kazachstan i obywateli Unii Europejskiej, korzystając z fałszywych centrów telefonicznych.
Ponadto policja zatrzymała 14 podejrzanych, w tym rzekomych organizatorów. Przejęli także 12 luksusowych samochodów, 136 jednostek sprzętu komputerowego, 951 kart SIM, 455 pakietów startowych i znaczne ilości gotówki o łącznej wartości 64 500 dolarów.
Według raportów policyjnych podejrzewa się, że w organizację zamieszanych jest dwóch obywateli Gruzji. Obaj podejrzani mają przeszłość związaną z kręgami przestępczymi. Ponadto według doniesień ci dwaj podejrzani wciągnęli 12 innych niczego niepodejrzewających osób, aby zaangażowały się w nielegalną działalność.
Urzędnicy podkreślili, że „aktywnie” badają tę kwestię i ustalają całkowitą kwotę oszustwa, a także liczbę zaangażowanych ofiar. Ukraińska policja udostępniła także materiał wideo z nalotów przeprowadzonych w związku z oszustwem związanym z kryptowalutowym call center.
„Jednym z organizatorów sieci call center okazał się zaufany człowiek „złodzieja” o pseudonimie „Hmp”” – czytamy w opisie filmu.
„Pracownicy call center oferowali łatwowiernym obywatelom z różnych krajów inwestowanie pieniędzy w kryptowalutę. Policja przeprowadziła operację specjalną, mającą na celu unieszkodliwienie działalności organizacji przestępczej i zatrzymanie jej członków.”
Sprawcy umiejętnie podszywali się pod ekspertów giełdowych, namawiając osoby fizyczne do inwestowania osobistych oszczędności w kryptowaluty.
Co więcej, policja wyjaśniła, że oszuści stosowali „taktykę psychologiczną”, aby przekonać ofiary o wielokrotnej opłacalności inwestycji. Doprowadziło to do tego, że ofiary przelewały swoje środki na elektroniczne portfele i karty bankowe przestępców – dodali ukraińscy urzędnicy.
Władze zauważyły, że podejrzani odsiadują karę więzienia, zanim staną przed Kijowską Prokuraturą Obwodową w celu dalszego postępowania.
Tymczasem Narodowy Bank Ukrainy (NBU) stwierdził w styczniu, że kryptowaluty „nie są pieniędzmi” i potwierdził swój zamiar uregulowania sektora.
