Wprowadzona przez aplikację do przesyłania wiadomości społecznościowych Telegram platforma reklamowa pozwala właścicielom kanałów otrzymywać nagrody w postaci Toncoin. W środę dyrektor generalny Pavel Durov poinformował, że platforma reklamowa Telegram zostanie oficjalnie udostępniona reklamodawcom w prawie 100 krajach.
„Właściciele kanałów w tych krajach zaczną otrzymywać 50 procent wszelkich przychodów generowanych przez Telegram z wyświetlania reklam na ich kanałach”.
Zauważył, że kanały telewizyjne Telegramu generują bilion wyświetleń miesięcznie. Jednak monetyzacja obecnie wynosi zaledwie dziesięć procent. Odbywa się to poprzez narzędzie promocyjne Telegram Ads.
Właściciele kanałów mogą odnieść korzyści finansowe z tego ogłoszenia. W związku z tym Telegram dołącza do innych wielkich platform mediów społecznościowych, takich jak YouTube i X (dawniej Twitter), które umożliwiają użytkownikom dzielenie się przychodami z reklam.
Twórcy treści w YouTube obecnie otrzymują 55% przychodów z reklam z programu partnerskiego YouTube. Jednak w lipcu 2023 r. firma X rozpoczęła swój program dzielenia się przychodami z reklam z twórcami z całego świata, po czym wielu twórców poinformowało, że otrzymało znaczne wypłaty.
W swojej aktualizacji Durov, założyciel Telegramu, stwierdził, że „aby zapewnić, że płatności i wypłaty z reklam będą szybkie i bezpieczne”, platforma będzie korzystać wyłącznie z blockchainu TON.
W październiku 2023 r. firma Certik zajmująca się bezpieczeństwem blockchain akredytowała TON blockchain jako najszybszą sieć na świecie. Blockchain obsługuje 104 715 transakcji na sekundę, przewyższając inne znane systemy płatności, takie jak Solana, Polygon, Visa i MasterCard.
Osiągnięcia w zakresie niezawodności blockchainu w przeszłości to kolejny powód dla wyboru TON przez Telegram. Do tej pory w sieci nie odnotowano żadnych poważnych zakłóceń. To podkreśla skalowalność i solidność blockchainu TON.
Ponadto Durov zwrócił uwagę na fakt, że Telegram będzie sprzedawał reklamy i dzielił się pieniędzmi z właścicielami kanałów Toncoin.
„Stworzy to pozytywne koło, w którym twórcy treści będą mogli albo wypłacić swoje Toncoiny, albo ponownie zainwestować te pieniądze w promocję i ulepszanie swoich kanałów”.