Rok 2024 będzie największym rokiem wyborczym w historii, ponieważ w tym roku odbędą się wybory krajowe i regionalne w ponad 60 krajach na całym świecie. Jednak rosną obawy co do wpływu dezinformacji napędzanych głównie przez sztuczną inteligencję (AI) podczas wyborów.
Niedawno do tysięcy osób w całych Stanach Zjednoczonych zadzwoniło połączenie z głosem prezydenta USA Joe Bidena za pomocą sztucznej inteligencji.
W raporcie Global Risks Report 2024 Światowego Forum Ekonomicznego stwierdzono również, że w ciągu najbliższych dwóch lat dezinformacja prawdopodobnie będzie największym globalnym ryzykiem.
„Podmioty zagraniczne i krajowe będą wykorzystywać dezinformację do pogłębiania podziałów społecznych i politycznych”, stwierdza raport.
Dodano również, że ryzyko to będzie jeszcze większe, biorąc pod uwagę dużą liczbę wyborów, które będą miały wpływ na ponad 3 miliardy ludzi w latach 2024 i 2025. Eksperci branżowi wskazali, że technologia blockchain może pomóc w walce z tym nowym rodzajem zagrożenia.
Paul Brody, globalny lider Blockchain w Ernst & Young (EY), powiedział Cryptonews, że podobnie jak wiele osób wierzy, że w tym roku może zostać pobity rekord w zakresie fałszywych wiadomości.
Biorąc to pod uwagę, Brody wyjaśnił, że EY stworzyło rozwiązanie do śledzenia oparte na blockchainie o nazwie „OpsChain”, które dokonuje notarialnego poświadczenia dokumentów za pośrednictwem zestawu interfejsów API.
„OpsChain działa w oparciu o infrastrukturę publiczną Ethereum” – powiedział Brody. „Rozwiązanie hashuje i oznacza dokumenty znacznikami czasu, umieszczając te informacje w łańcuchu bloków w celu weryfikacji”.
Brody zaznaczył, że włoska agencja informacyjna ANSA, która produkuje ponad milion artykułów rocznie, obecnie wykorzystuje już OpsChain. Wpis na blogu EY stwierdza, że w momencie, gdy redaktor publikuje wiadomość w ANSA, jest ona wprowadzana do systemu OpsChain wraz z identyfikatorem i informacjami dotyczącymi publikacji. W Ethereum ten niezmienny blok przechowuje wszystkie te dane.
Chociaż możliwość wykorzystania rozwiązań opartych na blockchain jest oczywista, pozostaje pytanie, czy agencje rządowe odpowiedzialne za nadchodzące wybory chciałyby wykorzystać tę technologię. Brody stwierdził: „Głównym problemem, przed którym stoimy dzisiaj, jest to, że agencje rządowe, zwłaszcza organizacje wyborcze, nie są gotowe na przyjęcie najnowocześniejszej technologii”.
Brody stwierdził, że rozsądne jest wahanie się w stosunku do nowych technologii, dodając, że ma nadzieję, że w tym roku będzie ich więcej ze względu na rosnącą liczbę fałszywych informacji. David Sneider, współzałożyciel Lit Protocol powiedział, że mimo że Biały Dom wyraził zainteresowanie weryfikacją kryptograficzną, standardy nadal muszą zostać stworzone.
Dodał, że proces jest obecnie w toku. Poinformował również, że Koalicja na rzecz pochodzenia i autentyczności treści (C2PA) przygotowuje odpowiednie przepisy.