Partia Władzy Ludowej, która rządzi w Korei Południowej, opowiada się za dwuletnim odroczeniem opodatkowania zysków z inwestycji w kryptowaluty. Posunięcie to jest postrzegane jako możliwa obietnica kampanii przed powszechnymi wyborami, które odbędą się w kwietniu. Ugrupowanie chce ustanowić kompleksowe ramy regulacyjne dla kryptowalut przed wprowadzeniem podatków.
Lokalne media informują Herald Business Daily, że prawicowa partia planuje wprowadzić nowe przepisy dotyczące branży kryptowalut w nadchodzących kadencjach. Ma ona na celu opóźnienie wprowadzenia podatku od zysków z kryptowalut, który ma wejść w życie w styczniu 2025 r., koncentrując się przede wszystkim na regulacjach. Planowane opóźnienie rozpoczęłoby stosowanie planu podatkowego w 2027 roku.
Partia rządząca rozważa wprowadzenie ustawy zawierającej kluczowe elementy potencjalnych przepisów dotyczących kryptowalut w ramach strategii kampanii wyborczej. Wytyczne te mogą obejmować wymagania dotyczące dostawców usług przechowywania kryptowalut, a także wytyczne dotyczące umieszczania tokenów na liście.
Jeśli te przepisy zostaną wprowadzone, uzupełnią pierwsze przepisy Korei Południowej dotyczące kryptowalut, które wejdą w życie w lipcu. Do końca miesiąca Partia Władzy Ludowej zamierza sfinalizować główne obietnice wyborcze.
Przedstawiciel Ministerstwa Gospodarki i Finansów Korei Południowej w niedawnym wydaniu zasugerował, aby organ ustawodawczy kraju rozważał zniesienie podatku dochodowego od aktywów cyfrowych.
Ta sugestia jest częścią działań obecnej administracji mających na celu zniesienie planowanego podatku od inwestycji finansowych, w tym funduszy i akcji. Jak podaje Herald, Partia Władzy Ludowej wydaje się jednak nie rozważać całkowitego zniesienia planowanego opodatkowania kryptowalut.
Partia dąży nie tylko do opowiadania się za opóźnieniem podatkowym, ale także do zrównania progu podatku od kryptowalut z progiem akcji. Obecnie plan podatkowy nakłada stawkę podatku w wysokości 22 procent na zyski z kryptowalut przekraczające 2,5 miliona wonów koreańskich, co oznacza około 1875 dolarów. W przeciwieństwie do akcji które są opodatkowane tylko wtedy, gdy zyski przekraczają 50 milionów wonów.
W grudniu ubiegłego roku Korea Południowa ogłosiła, że od przyszłego roku wysocy rangą urzędnicy publiczni będą musieli ujawnić, stan swoich portfeli cyfrowych. Ministerstwo Personalne tego kraju stwierdziło wówczas, że ta proaktywna metoda ma na celu rozwiązanie możliwych konfliktów interesów i promocję uczciwości w sektorze publicznym.
Rząd nakazuje ujawnianie wszystkich swoich kryptowalut, aby upewnić się, że urzędnicy publiczni przestrzegają najwyższych standardów etycznych i unikają wszelkich potencjalnych konfliktów, które mogą wyniknąć z ich działalności na rynku kryptowalut. Wymagania te dotyczą urzędników wysokiego szczebla pracujących w różnych departamentach i agencjach rządowych.
Urzędnicy ci będą zobowiązani do przedstawienia wszystkich swoich zasobów, w tym wszystkich posiadanych aktywów i ich dokładnych kwot.
W międzyczasie szef Służby Nadzoru Finansowego Korei Południowej, Lee Bok-hyun, zamierza odwiedzić Stany Zjednoczone, aby porozmawiać z Garym Genslerem, przewodniczącym Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), na temat branży kryptowalut. Głównym tematem rozmów ma być ETF Bitcoin.