Amerykańska komisarz ds. papierów wartościowych i giełd Hester Peirce nalega na współpracę dotyczącą papierów wartościowych pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Bankiem Anglii. Inicjatywa ta umożliwiłaby przedsiębiorstwom testowanie innowacyjnych narzędzi finansowych w kontrolowanym środowisku.
Zapewniłoby to firmom dostęp do technologii, w tym technologii rozproszonych rejestrów (DLT), na potrzeby ich eksperymentów.
Peirce, znana ze swojego głośnego popierania innowacji w kryptowalutach, stwierdziła w środowym oświadczeniu, że inicjatywa ma na celu sprawdzenie, czy DLT może poprawić efektywność emisji, handlu i rozliczania papierów wartościowych, jednocześnie chroniąc inwestorów, rynki i stabilność finansową.
„Doświadczenie w Wielkiej Brytanii i innych krajach pokazało, że takie programy mogą pomóc innowatorom „wypróbować swoje innowacje w rzeczywistych warunkach” – stwierdziła. „Może to zapewnić mniejszym, przełomowym firmom realną ścieżkę wejścia na rynki o wysokim stopniu regulacji i konkurowania z większymi firmami”.
Celem współpracy amerykańsko-brytyjskiej jest uproszczenie przepisów we wszystkich jurysdykcjach
Zgodnie z planem Peirce firmy mogły testować swoje pomysły przy spójnych przepisach obowiązujących zarówno w USA, jak i Wielkiej Brytanii. Wyeliminowałoby to przeszkodę związaną z poruszaniem się po różnych przepisach w każdej jurysdykcji.
Firmy uczestniczące w programie miałyby swobodę wyboru zestawu przepisów, zgodnie z którymi będą działać. Środowisko zapewnia również cenną możliwość zidentyfikowania i naprawienia wszelkich słabych punktów projektu.
SEC planuje, że program będzie dostępny dla większości firm, z wyjątkiem tych, które dopuściły się nadużyć w przeszłości. Będzie także zabiegać o wkład opinii publicznej w celu ustalenia jasnej listy działań, które można przetestować. Udział w programie trwa zazwyczaj dwa lata.
Tymczasem FinHub SEC będzie pomagać firmom w składaniu zawiadomień o uczestnictwie i uzyskiwaniu niezbędnych zgód na ich eksperymenty. Firmy będą musiały publicznie ujawnić swoje zaangażowanie w program.
Środki zapobiegające oszustwom i limity aktywności zapewniają bezpieczeństwo
SEC będzie sprawować nadzór nad całym programem, stosując istniejące przepisy dotyczące zwalczania nadużyć finansowych i ustalając ograniczenia zakresu działań dozwolonych.
„Chociaż umożliwienie firmom wyboru własnych warunków regulacyjnych może budzić niepokój w niektórych środowiskach regulacyjnych, firmy musiałyby przestrzegać rozsądnych warunków, aby zmaksymalizować swoje szanse na trwałe zwolnienie lub ulgę polegającą na braku działania” – powiedziała Pierce. „Firmy wybrałyby system regulacyjny, który ich zdaniem chroni inwestorów i rynki, aby zmaksymalizować swój długoterminowy sukces w kontaktach z Komisją”.
Peirce wyraziła już wcześniej swoją dezaprobatę wobec polegania przez SEC na działaniach wykonawczych w zakresie regulacji, szczególnie dotyczących kryptowalut. Skrytykowała także długi czas oczekiwania na zatwierdzenie instrumentów inwestycyjnych, takich jak fundusze ETF Bitcoin.
Opowiadała się również za ustaleniem jasnych wytycznych z góry, zamiast polegać wyłącznie na działaniach wykonawczych po fakcie. Jej zdaniem nacisk na proaktywne regulacje sprzyjałby innowacjom, umożliwiając firmom prowadzenie otwartych dyskusji na temat przestrzegania przepisów bez obawy przed karą.