Byli pracownicy Revolut uruchomili nową giełdę kryptowalut o nazwie X10, która w pierwszej rundzie finansowania zebrała 6,5 miliona dolarów. Jak wynika z raportu Sifted, platforma ma zapełnić lukę na rynku, którą niegdyś zajmowała FTX – giełda założona przez przebywającego obecnie w więzieniu Sama Bankmana-Frieda.
Rundę finansowania, w której uczestniczyły firmy Semantic Ventures, Cherry Ventures, Starkware i Cyber Fund, prowadziła Tioga Capital.
X10 zostało założone przez Ruslana Fakhrutdinova, byłego szefa operacji krypto w Revolut, Dmitrija Krasowskiego, byłego kierownika technicznego i Stefano Franza, byłego głównego inżyniera krypto.
X10 reklamowana jako giełda „samodzielna”.
X10 wyróżnia się jako „samodzielna” giełda kryptowalut, leżąca na granicy systemów scentralizowanych i zdecentralizowanych. Podczas gdy początki Bitcoina kładły nacisk na decentralizację, branża kryptowalut była świadkiem powstania scentralizowanych platform, takich jak Coinbase, Kraken i Binance.
Platformy te oferują wygodę i łatwość obsługi, jednak wymagają od użytkowników powierzenia swoich środków organowi centralnemu. Zdecentralizowane giełdy, takie jak UniSwap, oferują użytkownikom możliwość handlu bez polegania na organie centralnym, zapewniając większe bezpieczeństwo i kontrolę nad aktywami.
X10 ma na celu połączenie najlepszych aspektów obu modeli, umożliwiając użytkownikom trzymanie kryptowaluty we własnych portfelach podczas wykonywania transakcji za pośrednictwem scentralizowanego systemu, co zapewnia płynniejszą obsługę.
„Szczerze mówiąc, odpowiedź zawsze znajdowała się w samej technologii blockchain… jednym z celów blockchainu jest umożliwienie samodzielnej opieki – nazwijmy to wolnością finansową”.
Wizją stojącą za X10 jest zapewnienie wolności finansowej oraz zapewnienie przejrzystości i uczciwości w handlu przy jednoczesnym zachowaniu przyjaznych dla użytkownika interfejsów.
Infrastruktura handlowa X10 działa głównie na scentralizowanych serwerach, ale inwestorzy muszą logować się za pomocą swoich portfeli kryptowalutowych, a wszystkie transakcje odbywają się bezpośrednio na blockchainie.
Giełda skierowana jest do profesjonalnych inwestorów, podobnie jak w przypadku FTX „budowane przez traderów, dla traderów”. Fakhrutdinov sugeruje jednak, że X10 może w przyszłości rozszerzyć swój zakres. Natomiast moment premiery X10 zbiega się z odrodzeniem rynku kryptowalut.
Fakhrutdinov potwierdza korzystne warunki rynkowe i wyraża wdzięczność za wprowadzenie na rynek w okresie zwyżki. Uzyskane środki zostaną wykorzystane na dalszy rozwój platformy handlu kryptowalutami, w tym na stworzenie aplikacji mobilnej.
Niedawne zatwierdzenie funduszy giełdowych Bitcoin (ETF) przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) przyniosło dalszy optymizm w branży.
Jak wynika z raportu Bybit Institutional Industry Report opublikowanego 18 kwietnia, scentralizowane giełdy kryptowalut (CEX), takie jak Binance, odnotowały duży wzrost wolumenu obrotu w okresie od października 2023 r. do marca 2024 r.
Warto zauważyć, że od października OKX odnotowało 278% wzrost wolumenów 30-dniowych, a tuż za nim plasował się Binance, który odnotował wzrost o 239%. Giełda Bybit również wykazała imponujący wzrost, zwiększając wolumen obrotu o 264% w tym samym okresie.
Giełdy te przekroczyły średnią stopę wzrostu w branży wynoszącą 255%, co potwierdził rzecznik Bybit. Amerykańska giełda Coinbase również odnotowała wzrost, choć nieznacznie pozostawała w tyle, przy wzroście wolumenu obrotu o 193%.