We wtorek Robinhood ujawnił, że ETF-y Bitcoin stanowią około 5% jego handlu kryptowalutami. Pozostałe 95% pochodzi nadal z handlu spot w dziale kryptowalut platformy. „Duże zainteresowanie funduszami ETF, ale uważamy, że jest to zjawisko addytywne”, powiedział dyrektor finansowy Jason Warnick podczas rozmowy telefonicznej dotyczącej wyników kwartalnych.
Ponieważ mamy szeroki wybór dla naszych klientów, czujemy się dobrze. Uważamy, że zapewnia to płynność i zwiększa ogólne zainteresowanie kryptowalutami.
W styczniu Komisja Papierów Wartościowych zatwierdziła fundusze ETF Bitcoin, co stanowiło przełomowe wydarzenie dla sektora aktywów cyfrowych, ponieważ zwiększa to dostęp do najbardziej znanych kryptowalut zarówno na Wall Street, jak i poza nią. Robinhood szybko zintegrował wszystkie ETF-y, aby zapewnić swoim klientom bezpieczeństwo.
„Dodatkową częścią wzrostu jest to, że oferujemy fundusze ETF na naszych kontach emerytalnych” – powiedział Warnick. Transakcje Robinhood wzrosły o 8 procent w czwartym kwartale do 200 milionów dolarów. Przychody z kryptowalut wzrosły o dziesięć procent do 43 milionów dolarów, co było główną przyczyną wzrostu.
Ze względu na większą aktywność klientów w porównaniu z poprzednim kwartałem firma ujawniła wzrost wartości handlu kryptowalutami o 89%.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy Robinhood stał się popularny na całym świecie. Najpierw firma podjęła decyzję o uruchomieniu usług maklerskich w Wielkiej Brytanii, a następnie przeniosła swoją sprzedaż kryptowalut na Unię Europejską, dając użytkownikom możliwość handlu ponad 25 walutami cyfrowymi.
Wewnętrzna ekspansja aplikacji handlowej przyciągnęła dotychczas dziesiątki tysięcy międzynarodowych klientów, powiedział dyrektor generalny Vlad Tenev. Zarówno na rynku krajowym, jak i w Unii Europejskiej inwestujemy większą kwotę w kryptowaluty. „Myślę, że jest wiele rzeczy do poprawy”, powiedział.
