Jeden z akcjonariuszy złożył pozew przeciwko firmie wydobywającej kryptowaluty Stronghold, ponieważ twierdził, że złożyli oni nierealistyczne obietnice przed IPO.
Piątkowa skarga Glenna Bruno dotyczy rzekomych naruszeń prawa popełnionych przez urzędników i dyrektorów Stronghold w okresie od lipca 2021 r. do marca 2022 r. Wśród tych wykroczeń znajdują się naruszenia obowiązków powierniczych oraz niewłaściwe rozłożenie aktywów spółki.
Zarzuty dotyczą rzekomo fałszywych oświadczeń zawartych w dokumentach IPO Stronghold. Oświadczenia te dotyczą umów z dostawcami koparek bitcoinowych, w tym z firmą z siedzibą w Chinach MinerVa Semiconductor Corp.
Ze skargi wynika, że Stronghold zawarł umowę z MinerVą na zakup 15 000 koparek mających w sumie 1,5 miliona terahaszy. W momencie debiutu Stronghold na giełdzie 22 października 2021 r. MinerVa miała dostarczyć te koparki.
Stronghold podkreślając swoją zdolność do szybkiego zwiększania mocy wydobywczej, rzekomo pokazał konkretne zamówienia od wielu dostawców koparek Bitcoin. Niemniej jednak Bruno stwierdził, że kierownictwo firmy było świadome, że plany dostaw i ilości zawarte w dokumentach IPO były niemożliwe do osiągnięcia.
Ponadto Bruno stwierdził, że kierownictwo Stronghold rzekomo było świadome głównych problemów MinerVa w jej zakładzie montażowym w Chinach. Wyzwania te obejmowały ograniczenia, które utrudniały zgromadzenia koparek i przerwy w dostawie prądu.
Dodatkowo MinerVa nie była w stanie pozyskać komponentów, które były niezbędne do montażu znacznej liczby zamówionego sprzętu. Akcjonariusz stwierdził, że Stronghold wiedział, że reklamowana prędkość 100TH/s jest niepraktyczna, ponieważ nie została jeszcze osiągnięta w rzeczywistych warunkach.
Jednak prawie 25% koparek MinerVa MV7 nie działało ze względu na awarie i problemy z wydajnością. Te niepowodzenia sprawiły, że Stronghold do końca 2021 roku wyprodukował zaledwie 40% celu 2100 PH/s, który ogłosił.
W pozwie zarzucono, że koparki MinerVa często doświadczają usterek i problemów z wydajnością, w wyniku czego jedna trzecia z nich nie działa. W rezultacie do końca 2021 r. Stronghold osiągnął jedynie 40% początkowo zakładanego celu w zakresie mocy obliczeniowej.
Bruno domaga się odszkodowania, opłat prawnych i poprawy zarządzania. Firma stoi także przed pozwem zbiorowym dotyczącym papierów wartościowych w Nowym Jorku w związku z podobnymi roszczeniami.
